Ostatnie dni października, a za oknami jesienna aura - idealny czas na herbatkę i naukę, nie uważacie? Z celów październikowych nie zrobiłem wszystkiego, ale mówi się trudno. Zapraszam was do kolejnej rozpiski!
Pamiętajcie, aby sobie rozpisać cele na listopad! Podejrzewam, że większość z was ma matury próbne z Operonu - może coś pod tym kątem? A co ja planuję?
- robić matury z Operonu, każdego tygodnia po jednej z danego przedmiotu (matematyka, angielski, historia; u mnie w szkole nie będziemy zdawać polskiego z Operonem);
- powtórzyć gruntowanie materiał z historii do XIX wieku - mapy myśli inne pójdą w ruch, bardziej aby mieć ogólne rozeznanie... strasznie się stresuję tym ustnym z OH.
- wprowadzić więcej elementów systematycznej nauki, spróbuję wziąć udział w wyzwaniu Anii z bloga studenckiego. Ktoś go jeszcze nie zna?
Mniej, ale dokładniej. I myślę, że nie będę miał więcej czasu na coś ambitniejszego. A co przyniesie mi kolejny tydzień?
- wstępna powtórka tematów z historii na korki, które będę miał dopiero za dwa tygodnie... ale poczytać już można! Od rozbicia do unii w Krewie, a potem historia powszechna renesansu.
- Opracować lektury na OH. Chcę to zrobić w tym tygodniu, nie ma innej opcji! Ale nie mam pomysłu jak...
- Arkusze z OJF. Został tylko tydzień, a ostatnie dwa tygodnie strasznie zaniedbałem francuski... nie mam innego pomysłu, więc tylko poćwiczę zadania.
- Strona bierna z gramatyki Murphy'ego. I może zacznę też mowę zależną.
- Rozdział drugi oraz trzeci ze zbioru Nowej Ery. Czyli "zbiory, przedziały i nierówności" oraz "funkcje".
- Przeczytam do końca "Przedwiośnie" i może w końcu się dowiem, czy mamy coś na rozszerzenie zapowiedziane.
A wy? Pochwalcie się w komentarzu, wiadomości prywatnej... i pracujemy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz