... aby wszystko zmienić. Aby skończyć planowanie, a zacząć działanie. Choć to tylko jeden krok, to właśnie on jest najtrudniejszy w tym wszystkim. Gdybym tego nie zapowiedział większej grupie osób, prawdopodobnie dalej ta strona byłaby robocza. Tymczasowa. Prowizoryczna. A jak wiadomo - prowizorka trzyma najdłużej i nigdy nie puszcza.
Od dawna odczuwałem potrzebę uwolnienia swoich myśli, głosu. Nie jakiegoś skrótowego pisania na moim Studygramie, nie jakiegoś szeptania do znajomych. Chce ćwiczyć swój... warsztat językowy? Chyba tak najtrafniej byłoby to określić. Bez ograniczeń i bez narzuceń z góry. Co chciałbym tutaj publikować? Siebie! Spokojnie, nie będę szafiarką. Podejrzewam, że moich zdjęć będzie tutaj mało. Moich, czyli mojej twarzy czy ubrań. Może będę okraszał posty innymi zdjęciami, które zrobię! O ile jakieś będą pasowały tematycznie. Ale lwia część grafik zostanie ściągnięta z popularnych Internetów, oczywiście z odpowiednim dopiskiem, aby nikt nie posądził mnie o łamanie praw autorskich!
Ale co znaczy, że będę publikować tu siebie?